Z
danymi statystycznymi trudno polemizować. Choć często zaskakują
(?), jakoś trzeba sobie z ich interpretacją poradzić. Otóż
dopiero co podano, iż 63% Polaków nie
czyta książek. Co dziwi, bo teraz przecież co drugi rodak
studiuje, więc chyba przed zaliczeniem lub egzaminem coś przeczytać
musi. No i wiedzy porządkującej własny „mentalny świat” też
mam nadzieję nie czerpie tylko z Internetu i kolorowych czasopism.
Zdumienie
tym większe, bo jak wiadomo opublikowane badanie zawsze dotyczy
okresu wcześniejszego, a przecież podobno właśnie edukacja i
kultura miały być oczkiem w głowie poprzednio rządzących.
2016
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz