poniedziałek, 29 stycznia 2024

Nowy Dekalog

  1. Odpowiedzialność za stan planety

  2. Upominanie się o odnawialne źródła energii

  3. Działania proekologiczne

  4. Walka z zanieczyszczeniami (choć za największe dzisiaj zaśmiecanie obwiniam hałas - a o tym cisza!)

  5. Wytwarzanie jak najmniej odpadów - to kolejne przykazanie w tym systemie

  6. Zainteresowanie warunkami życia zwierząt

  7. Segregowanie śmieci – brak segregacji to kardynalny grzech

  8. Największy wróg: plastik

  9. Zakazane latanie samolotem

  10. Używanie samochodu tylko, kiedy to niezbędne

Ponadto, dobrze być gejem. Koniecznie należy posiadać jakieś zwierzę domowe albo kilka (choć niekoniecznie kota :).

Uwagi. Działalność ekologiczną popieram, ale aktywność ta powinna uwzględniać zamożność narodu (stan finansów państwa). „Zero waste” też można poprzeć, choć trend ten bezpośrednio uderza w gospodarkę (kapitalistyczną) opartą na postępie i wytwarzaniu w ludziach pożądania nieustannie nowych rzeczy i doznań. Nie martwiłbym się tym, gdyby w praktyce sprawdzałby się inny model ekonomii. A póki co, na razie tkwimy w starym, podobno zgodnym z naturą człowieka systemem. Większa niż kiedykolwiek wrażliwość na los naszych braci mniejszych jako istot czujących, też godny pochwały (choć w wielu przypadkach, może to być jedynie „poza” wynikająca z przejęcia zasad nowej religii). Sam jestem za rozwijaniem transportu publicznego kosztem prywatnego, indywidualnego. Ale, żeby w miastach posiadacze samochodów chcieli się przesiąść do komunikacji miejskiej, pojazdy powinny jeździć z dużą częstotliwością, co 5-10 minut, być czyste, no i… tanie - bo przeznaczone dla wszystkich.

W porządku, ale… Gdzie w tym wszystkim jest Człowiek? Drugi człowiek. Co z zasadą obowiązującą od setek lat – dotąd podzielaną nie tylko przez ludzi wierzących – „szanuj bliźniego swego jak siebie samego”? Coś jest na rzeczy, gdy polityk-rolnik mówi: „humanizujemy zwierzęta a dehumanizujemy człowieka”.

I na koniec, co z takimi atrybutami – chrześcijańskimi - jak:

  • dążenie do czynienie dobra

  • dążenie do odkrywania prawdy

  • życie – uważane za najwyższe dobro

  • współczucie wobec cierpiących

  • poczucie sprawiedliwości

  • wybaczanie

  • miłosierdzie???

Czy empatia, o której dużo się mówi a rzadko doświadcza, zastąpi powyższe?
Jaki będzie świat, gdy człowiek
programowo przestanie wyznawać te wartości?

Jeszcze wolno zadawać pytania :)

                                                                             /pierwsza publikacja: październik 2020/

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz